Najnowsze wpisy, strona 1


wrz 21 2004 21.09.2004
Komentarze: 5

Teoretycznie siedzę nad lekcjami. Teoretycznie... Po co szkoła? Chyba po to, żeby człowieka uczyć agresji. Dlaczego media nie publikują faktów, jak nauczyciele traktują uczniów? A... nie ważne. Nie chcę już wracać do tego. Najwyżej założe jej kubeł na głowę i będę sławny :D

Zapomniałem, że sprawiedliwości nie ma nigdzie.

Co zmieniło się?

Od ostatniej notki na blogu zmieniło się mnóstwo.

Nie jestem już z Kasią :( którą bardzo kocham mimo tego, że zlała mnie i potraktowała jak śmiecia. Pewnie nie byłem dla niej wystarczający. Pewnie nie byłem w jej typie. Może gdybym zaczął pakować i kupił motor... Może... by nadal ze mną była. Blachara? Nie. Nie była blacharą. Miała swoje zdanie, zasady itd. Co się stało, naprawdę nie wiem. Kasiu kocham ....... mimo tego, że minęło już pół roku. Naiwnie wierzę, że przyjdzie ten dzień, kiedy znowu będziemy razem.

Przez lato dużo pisałem do Dziennika Łódzkiego. A właśnie... dostałem pracę w ogólnopolskim miesięczniku "Świat ImpreZ". To jest to, o czym zawsze marzyłem. Tylko, że... SZKOŁA. Właśnie, szkoła. Brak słów. 

W lipcu pojechałem do Kołobrzegu, spędziłem chyba najbardziej zajebiste chwile w życiu. Po dwóletnim stukaniu wreszcie ustawiłem się z Enesem, któremu bardzo wiele zawdzięczam. Heh skubany pierwszy mnie poznał :). Później poznałem Szybe i Milana z KG. Fajna paczka na obozie, zajebiste wspomnienia... Teraz pozostały tylko wspomnienia. Takie życie ! Po powrocie nie mogłem znieść tej pustki, która istniała dookoła mnie. Widziałem tylko jeden kolor - szary. Bardzo chciałem pojechać spowrotem nad morze. I nierealne nagle stało się faktem. Siedziałem sobie w Noworadomsku, a tu nagle :D :D dzwoni Bączek, że wyjeżdżamy nazajutrz nad morze :D, bo bierze udział w "Szansie na sukces" na plaży. I to była kolejna przygoda tych wakacji. Spotkalem ludzi "po fachu" z TVP1 i TVNu. Zawsze myślałem, że to niedostępne gnidy, a jednak myliłem się i to bardzo. Potem były dyskoteki, kluby itd...

Rozstałem się z Radiem Radomsko i zespołem Reanimacja. Vortal przenieśliśmy z Wypkiem na www.radomsko.net.pl , a zespół rozpadł się całkowicie. Tymczasem zacząłem dużo grać z Bączkiem, myśle, że coś kiedyś z niego wyrośnie ;). Doszły kolejne marzenia, pasje... Będę próbował sił jako dj :). Mam już ustawionych pare imprez. 

Z ostatniej chwili... DLKT - grupa,  z którą zacząłem przygodę z rymowaniem zaczyna się zazębiać (czy.reaktywować). Zostaliśmy (ku mojemu zaskoczeniu) do Jaworzna na koncert.  Więcej na jego temat w następnych notkach.     

 

djtomek : :
wrz 21 2004 Kolejny etap...
Komentarze: 0

Kolejna noc, wszyscy śpią ale heh dj jak zwykle siedzi przed komputerem przewijając kolejne kawałki. Oczy wołają o litość, ja dalej pisze. Kim jestem? Nie ważne. Chcę znowu pisać blog, bo... mimo tego, że dookoła mnie tylu ludzi, chyba tak naprawdę nikt nie chce wiedzieć jak wygląda moje życie. Przynajmniej wygadam się na ekranie... Wcześniejszy blog zostawiam w niepamięć, bo tamten rozdział mam już za sobą, teraz nowy tom historii się pisze. Każdy wiedział co się dzieje w moim życiu, a chcę pisać tylko dla siebie, chociaż pewnie nie braknie tych, którzy znów znajdą mnie i rambo znów będzie sławny heh :D taki los !

djtomek : :