Komentarze: 3
Heh witam witam :). Cieszy mnie, że ruszyło w kapeli. Ostatnio, (przedwczoraj) zastanawiałem się na próbie czy wogóle nie jestem za słaby do tego zespołu... Ale mam kilka pomysłów, poza tym zawsze marzyłem o takim składzie. Chłopaki grają naprawde dobrze, jestem pod takim wrażeniem , że tego nie da się opisać. Być może wejdziemy do studia coś nagrać, ale jak zwykle pieniądze wszystkim rządzą i trzeba czekać na trochę szczęścia... :/
Dzisiaj przeprowadzałem wywiad z Eleni i może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że wróciłem z tego wywiadu w szoku, pełen uznania dla niej i szczęśliwy, że mogłem się z nią zobaczyć. Najbardziej poruszył mnie moment, kiedy zaczęła opowiadać o swojej córce (którą zabił jej własny chłopak) i o przebaczeniu. Oto fragment:
T.P.: Czy łatwo jest mówić o przebaczeniu w tak trudnych dla nas czasach?
Eleni: Mogę w tym momencie powiedzieć o sobie. Ja przebaczyłam i uważam, że jest to jedyna droga do tego, żeby odnaleźć taki wewnętrzny spokój i harmonię. Trzeba się wyzbyć negatywnych emocji, które tak naprawdę zabijają człowieka od wewnątrz. Gdyby emanowała nas tylko złość, nienawiść to nie o to chodzi. Zło chyba nie należy zwyciężać złem, tylko dobrem mimo wszystko.
....i chwila na oderwanie się od rzeczywistości:
Eleni: Co jest najważniejsze w naszym życiu? Często zapominamy o tym w naszym, zabieganym dniu. Zapominamy, że jest drugi człowiek, jest rodzina i jest miłość. Taka normalna miłość do drugiego człowieka…
Z niecodzienną refleksją zostawiam Was do następnego razu. Paps!